wtorek, 1 maja 2012

Rozdział 1


Po długim locie doleciałam na miejsce. Wysiadłam z samolotu zabrała swoje walizki. W oddali zobaczyłam mojego ojca stał z jakąś młoda kobietą w ciąży . Pewnie jego narzeczona- pomyślałam. Mój ojciec gdy tylko mnie zobaczył podbiegł do mnie i mnie mocno przytulił. No nie powiem ale nie spodziewałam się takiej reakcji ojca na mój widok. Może nie będzie tak źle
-to jest Megan- przedstawił mój ojciec swoją partnerkę
-jestem Natalia znaczy Natali- powiedziałam i uśmiechnęłam się podając rękę. Ona odwzajemniła mój gest. Pojechaliśmy do domu. Dom a raczej willa była wielka


Weszłam do sierotka, dom był piękny , nowocześnie urządzony
-twój pokój jest na górze – powiedziała Megan. Od razu poszłam do swojego pokoju. Położyłam walizki na podłodze i rozejrzałam się po pokoju.

Pokuj jest świetny- pomyślałam. Mam osobną łazienke i garderobe.
-chcesz jechać z tatą do studia- zapytała moja przyszła macocha
-nie chce się rozpakować i odpocząć
-dobrze zejdź zaraz na obiad – powiedziała i zeszła na dół. Zaczęłam się rozpakowywać do małej garderoby. Zeszłam na dół gdzie Megan siedziała przy stole
- o dobrze że przyszłaś, usiądź
-dziękuje – powiedziałam gdy podała mi posiłek- tata już pojechał
-tak,
-to będę miała siostrę czy brata – zapytałam z uśmiechem. Nie jestem zła ze to że ojciec ułożył sobie życie zawsze chciałam mieć rodzeństwo ale nie miałam. Mam kuzyna Josha który był zawsze dla mnie jak brat i mieszka tu w Londynie mam nadzieje że się z nim spotkam. On kocha taniec tak samo jak ja jak byliśmy mali byliśmy nie rozłącznie kiedy miałam wyjeżdżać nigdy nie obyło się bez łez. Jego rodzice też tu mieszkają i pracują w tym samym studiu nagraniowym co mój tata. Mam też przyjaciółkę która świetnie mnie rozumie nie przyjaźnimy się długo jakieś 2 lata gdy umarł mój dziadek ona straciła siostre z którą była zżyta tak jakoś wyszło że od tych 2 lat byliśmy nie rozłącznie do teraz.
-na 99% siostre - odpowiedziała
-nie wiesz jak się cieszę z tego powodu
-to dobrze bo bałam się że będziesz zła
-nie- odpowiedziałam ze szczerym uśmiechem
-jutro poznasz zespół którego twój tata  jest menagerem
- jakoś nie pali mi się do tego – powiedziałam i mina mi zrzedła. Zawsze kiedy dzwonił  tylko mówił o tym One Direction Harry zrobił to a Liam tamto tak było śmiesznie i takie tam nigdy się nie pytał o mnie tylko opowiadał o  nich ciągle opowiada, od prawie 2  lat nie ma innego tematu jak ten boy band.
-naprawdę są mili i fajnie no i przystojni- oznajmiła. Rozmawiałam z Megan jeszcze z 1 h dużo się o niej dowiedziałam i ja też opowiedziałam o swoim życiu w Polsce że nie miałam dużo znajomych że byłam zżyta z dziadkami czyli rodzicami mojej mamy. Poszłam na górę by kontynuować dalsze rozpakowywanie. Już tęsknie za domem  ciocią która była mi bardzo bliska, za kolegami i Anką moją przyjaciółką. Wzięłam telefon i zadzwoniłam pierwsze do cioci a później do Ani. Wyciągnęłam laptopa z  jednej z walizek i go włączyłam weszłam na fb i nk popisałam ze znajomymi. Położyłam się do łóżka nie mogłam spać więc rozmyślałam o przyszłości czy tata sobie poradzi ze mną i ze swoim (sory ze tak to ujmę) nowym dzieckiem? Mam tylko nadzieje że znajdę tu przyjaciół i zacznę życie od nowa i mam nadzieję że już nikt bliski mi nie umrze. Po paru minutach zasnęłam.

                Obudziłam się około 9. Weszłam do łazienki wzięłam prysznic ubrałam się w to


Zeszłam na dół, gdzie przy stole siedział mój tata i Megan, jedli naleśniki
-cześć kochanie i jak się spało- powiedział tata co mnie zadziwiło czyżby się zmienił i go zaczynam obchodzić albo chciał być tylko miły.
-a dobrze- odpowiedziałam i usiadłam przy stole naprzeciw pary. Zjedliśmy śniadanie tata ciągle mnie o coś pytał odpowiadałam mu krótko czyli ‘tak’ ‘nie’
-Natalio jedziesz ze mną do studia, prawda
-a będzie Josh- zapytałam
-tak jest tam codziennie, dzisiaj salka do tańczenia jest wolna więc możesz z nim pójść potańczyć- oznajmił. Zaczęliśmy się zbierać pogoda w Londynie o dziwo była piękna świeci słońce, nie ma ani jednej chmury na niebie. Wsiedliśmy do czarnego vana i ruszyliśmy w stronę miejsca pracy mojego ojca. Znałam nawet dobrze Londyn i wiedziałam gdzie dokładnie pracuje mój tata. Na miejsce dojechaliśmy po jakiś 20 min. Wysiedliśmy przed dużym 4 piętrowym budynkiem. Na parterze były pracownie fotograficzne i taneczne a na 1 piętrze studia nagraniowe, na resztych piętrach znajdowały się różne biura innych instytucji. Weszliśmy do sierotka i od razu skierowaliśmy się w strone schodów, po wejściu na 1 piętro skierowaliśmy się do jednego z biur. Weszłam razem z tatą, w środku znajdowała się moja rodzina czyli wujek ciocia i Josh
-Josh – krzyknęłam a on od razu się do mnie przytulił. Przywitałam się z resztą rodziny i zaczęliśmy rozmawiać po 30 min zapytał mnie się Josh
-idziemy tańczyć-przy tym poruszając zabawnie brwiami, zaczęłam się śmiać odpowiedziałam krótkie ‘tak’ i poszliśmy. Wzięłam jeszcze z auta dresy które wzięłam ze sobą
-widzę że się przygotowałaś- podsumował kuzyn uśmiechając się
-ja zawsze jestem gotowa by tańczyć - zaśmiałam się. Weszliśmy do sali przebrałam się w dresy, Josh puścił jakąś muzyke i zaczęliśmy tańczyć. Tańczyliśmy głównie Hip Hop,Rocking, Poping i Break Dance. Cały czas się śmialiśmy. Brakowało mi tego wspólnego spędzania czasu. Po prawie 2 h byliśmy wykończeni. Skierowaliśmy się do pokoju w którym byliśmy wcześniej. Przechodząc koło szklanych drzwi wejściowych zauważyłam pełno dziewczyn piszczących które stałe przed budynkiem w którym się znajduje
-o co im chodzi- zapytałam Josha pokazując na tłum
-ktoś znowu dał cynk że chłopaki przyjeżdżają
-co.. jakie chłopaki
-no One Direction . twój ojciec jest….- nie dokończył bo mu przerwałam
-ich menagerem
-no właśnie, dzisiaj ich pewnie poznasz
-a bynajmniej fajni są
-tak, a tak w ogóle zaraz zobaczysz- powiedział i pomachał do kogoś. Odwróciłam i zorientowałam się ze machał do 5 chłopaków wchodzących do budynku i przedzierających się przez tłum dziewczyn. Kierowali się w naszą stronę….
__________________________________
I jest jedynka :)
Mam ndzieje że się podoba następny dodam za niedługo może nawet dzisiaj. Prosze o komentarze:)


2 komentarze:

  1. No, no zapowiada się ciekawie. Czekam na nastepny .;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudne *-*
    Zapowiada sie
    naprawdę świetnie!
    Czytam dopiero teraz
    ale przeczytam wszystkie rozdziały.
    Bo podoba mi się^^!

    OdpowiedzUsuń